Wejście w życie w 2012 r. Rozp. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych nie wyeliminowało niestety z praktyki budowlanej starego podejścia do rozpoznawania podłoży gruntowych. Przyczyn tego stanu rzeczy należy doszukiwać się w stereotypowym podejściu do geotechniki nie tylko projektantów i dokumentatorów, ale przede wszystkim inwestorów, wykonawców, organów administracji architektoniczno-budowlanych, służb nadzoru budowlanego jak i stowarzyszeń oraz okręgowych izb stowarzyszeniowych.  Wynika to przede wszystkim z ograniczonego programu studiów w zakresie geotechniki, za wyjątkiem absolwentów specjalności geotechnicznej, prowadzonej na kilku uczelniach w kraju. Z drugiej strony, bazując na wykładni GUNB, że „organ administracji architektoniczno-bud. nie jest upoważniony do kwestionowania kategorii geotechnicznej obiektu budowlanego”, dochodzimy do prostego wniosku, że prawo swoje, a życie i tak idzie swoją ścieżką. Do podstawowych przy­czyn nieprawidłowości przy opracowywaniu dokumentacji geotechnicznych i geologiczno-inżynierskich można również zaliczyć niezbyt powszechną znajomość różnicy między zawodem geotechnika a zawodem geologa inży­nierskiego. Zawód inżyniera geotechnika został wyraźnie okre­ślony w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 10 grudnia 2002 roku w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy. Jest on sklasyfiko­wany pod numerem 214206 na liście inżynierów budownictwa i ochrony środowiska.  Geotechnika jest specjalizacją w specjalności konstrukcyjno-budowlanej określoną w Rozporządzeniu MIiR w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie (Dz.U. z 2014 r., poz. 1278 z 11.09.2014 r.) Na liście tej bezskutecznie można szukać zawodu geologa inżynierskiego. Sylwetkę inżyniera geotechni­ka zdefiniowano w załączniku nr 4 do tego rozporządzenia. Geolo­dzy inżynierscy od wielu lat wykonują badania gruntu na po­trzeby budownictwa, ale mają prawo jedynie do wykonywania badań gruntu i przedstawienia wyników tych badań. Natomiast od kilkunastu lat wyraźne wykazują skłonności do przejmowa­nia typowych czynności projektowych, do których wykonywa­nia są niezbędne uprawnienia budowlane. Z racji wykształcenia przyrodniczego geolodzy inżynierscy nie mogą zdobyć upraw­nień projektowych i dlatego często sami nazywają się geotechnikami, naruszając wyraźnie przepisy rozporządzenia. W Polsce dość powszechnie pokutuje błędna praktyka, że dla potrzeb budowlanych należy wykonać badania geologiczne, które zgodnie z Prawem geologicznym i górniczym wykonuje geolog. Bezpodstawnie są one utożsamiane z badaniami geotechnicznymi – co stanowi dziś anachronizm.  Dlatego też coraz częściej słyszymy o występowaniu wykonawców i inwestorów do sądu o odszkodowanie za źle wykonane dokumentacje i niedostateczne rozpoznanie podłoża gruntowego. Przedstawienie tych niepra­widłowości wymaga przybliżenia związanych z tym pojęć:

geologia - dziedzina nauki zajmująca się historią i bu­dową Ziemi, a szczególnie jej zewnętrznych warstw, geologia inżynierska - dział geologii zajmujący się wpływem działalności technicznej człowieka na przypowierzchniową część skorupy ziemskiej oraz wpływem budowy geologicznej i procesów geologicz­nych na tę działalność, dokumentacja geologiczno-inżynierska to dokumen­tacja geologiczna zawierająca rozpoznanie budo­wy geologicznej podłoża gruntowego oraz prognozę zjawisk i procesów geologicznych i związanych z tym badań gruntów i wód. Zjawiska i procesy geologiczne to np. uskoki tektoniczne, trzęsienia ziemi, makro-osuwiska, tąpnięcia czy procesy krasowe.

W żadnym z tych pojęć nie za­wiera się zatem działalność mająca na celu określanie skompliko­wanych parametrów technicznych gruntów do potrzeb budowlanych, badanych specjalistycznym sprzę­tem geotechnicznym, co przede wszystkim wymaga bardzo dobrej znajomości mechaniki gruntów. Zajmującą się tym dyscypliną, będą­cą obecnie specjalizacją uprawnień konstrukcyjno-budowlanych, jest geotechnika - interdyscyplinarna dziedzina nauki i techniki dotycząca badań podłoża gruntowego do celów projektowania, wykonywania i kon­troli: budowli ziemnych i podziem­nych, fundamentowania konstrukcji budowlanych, dróg, linii kolejowych, lotnisk itp., a powiązana z tym inżynieria geotechniczna zajmuje się projektowaniem i realizacją konstrukcji geotechnicznych. Natomiast dokumentacja geotechniczna to dokumen­tacja  zawierająca szczegółowe wyniki badań geotechnicznych gruntu z określeniem obliczeniowych para­metrów geotechnicznych, analizą i obliczeniami oraz ustaleniem geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budow­lanych we wszystkich kategoriach geotechnicznych. Oczywistą rzeczą jest, że badania podłoża budowli mają kardynalne znaczenie w powodzeniu całej inwestycji. Wyniki badań decydują o poprawności obliczeń nośności i stateczności konstrukcji i powinny dać odpowiedź: czy wzmacnianie podłoża jest w ogóle potrzebne ? Na podstawie tych obliczeń podejmuje się też decyzje o zakresie wzmocnień, wyborze technologii oraz posadowień.

1. Konsekwencje złych badań. Istnieje olbrzymie zamieszanie w zakresie uprawnień do wykonywania dokumentacji geotechnicznych. Niestety przepi­sy prawa budowlanego nie pozwalają na jednoznaczne określenie tych uprawnień. Stąd, opierając się na przepisach ogólnych, można stwierdzić, że geotechniczne czynności projektowe mogą wykonywać jedynie osoby posiadające uprawnienia bu­dowlane do projektowania bez ograniczeń i dokument potwier­dzający kwalifikacje geotechniczne, natomiast badania podłoża gruntowego, jako czynności okołoprojektowe nie wymagają uprawnień budowlanych.  Najczęstszymi konsekwencjami błędów w dokumentacjach są:

konieczność nanoszenia poprawek lub ponownego wykonania dokumentacji ze skierowaniem skargi na dokumentatorów – geologów do Min. Środ. włącznie, opóźnienia w realizacji inwestycji, skargi na projektantów i sprawdzających do Rzeczników odpowiedzialności zawodowej przy OIIB, sprawy sądowe z powództwa wykonawców lub /i inwestorów o odszkodowanie za źle przeprowadzone rozpoznanie podłoża gruntowego, zawiadomienia organów ścigania o brak uprawnień osób podpisujących dokumentacje, skargi inwestorów na geologów kierowane do Min. Środowiska ( art. 77 i 78 Ustawy Prawo geologiczne i górnicze), roszczenia wykonawców do inwestorów z uwagi na zastane odmienne warunki gruntowe vs. projekt lub PFU ( materiały wiążące w przetargach o formule projektuj i buduj) zatrzymanie robót, wszczęcie procedury kasacji decyzji administracyjnych, zerwanie umowy przez wykonawcę i zawiadomienie PINB, WINB lub prokuratury, Pozostało jeszcze 90% tekstu